Składane smartfony od początku były droższe od tradycyjnych modeli, ale nie jest to zaskakujące, ponieważ mają dwa ekrany i dość złożoną ogólną konstrukcję, która może wytrzymać tysiące zgięć ...... Jednak od wprowadzenia pierwszych „składaków” minęło już kilka lat i chyba wszyscy zdążyliśmy się do nich przyzwyczaić. Teraz nadszedł czas, aby na rynku pojawiło się coś, co nie zrujnuje budżetu, ale nadal oferuje zabawne wrażenia. To samo założenie przyjęła marka nubia, która niedawno wprowadziła na rynek jedyny w swoim rodzaju Flip 5G. Pytanie brzmi, czy jest to jednorazowa próba, czy realna alternatywa dla droższych smartfonów konkurencji?
Wszystkie dotychczas wydane "składaki" cechują się w zasadzie topową specyfikacją. Wyjątek stanowią tutaj jedynie modele Motoroli z serii razr (te bez dopisku Ultra), ale w ich przypadku nadal mamy całkiem porządną specyfikację. Na prawdziwego, poczciwego średniaka z licznymi kompromisami i całkiem rozsądną premierową cenę musieliśmy czekać aż do teraz. Ale czy było warto? Cóż, nubia Flip 5G może nie zachwyci amatorów fotografii czy maniaków wydajności, ale za to powinna okazać się złotym środkiem zwłaszcza dla tych, którzy elegancki design przedkładają nad całą resztę. Bo czego jak czego, ale wdzięku nie można odmówić omawianemu urządzeniu. Całość prezentuje się prawie tak samo, jak znacznie droższy Galaxy Z Flip6 od Samsunga, jednak wyróżnia się oryginalnym, okrągłym ekranem zewnętrznym. Skoro więc nie widać większej różnicy, to po co przepłacać? W niniejszej recenzji postaramy się rzeczowo odpowiedzieć na to właśnie pytanie...
Nubia Flip 5G to smartfon, którego podzespoły raczej nie zrobią wrażenia na nikim. Powiem więcej - gdyby nie składana konstrukcja, ktoś mógłby powiedzieć, że to model za 1000 - 1500 zł... Na pokładzie urządzenia mamy bowiem nie najnowszy już układ Qualcomm Snapdragon 7 Gen 1, który jednak nadal jest w stanie zaoferować przyzwoitą wydajność. SoC współpracuje z 8 GB RAM-u i 256 GB pamięci wewnętrznej. Mocnym punktem tego modelu na pewno jest za to wewnętrzny ekran OLED 120 Hz o przekątnej 6,9 cala i rozdzielczości 2790 x 1188 pikseli. Zewnętrzny wyświetlacz pełni z kolei jedynie symboliczną rolę - to 1,43-calowy panel OLED 60 Hz służący głównie do poglądu powiadomień. Wokół niego rozmieszczono dwa aparaty fotograficzne, tzn. główną jednostkę 50 MP (niestety bez OIS) i sensor 2 MP do pomiaru głębi. Do selfie i wideorozmów przeznaczono natomiast 16-megapikselowe "oczko" umieszczone w notchu w głównym ekranie. Warto wspomnieć jeszcze o baterii 4310 mAh z obsługą ładowania o mocy 33 W, głośnikach stereo czy szklano-aluminiowej obudowie.
Jak widać, specyfikacja nubii Flip 5G nie zachwyca. Co więcej, takie elementy jak złącze USB-C 2.0, pojedynczy aparat główny praktycznie pozbawiony optycznej stabilizacji obrazu czy nieco przestarzały system Android 13 wyraźnie wskazują, że nie jest to model dla technicznie zaawansowanych. Niemniej jednak, cena wynosząca 2499 PLN może nie być zbyt wygórowana za takie składane urządzenie.
コメントはまだありません。