Dziś rozpoczęła się regularna sprzedaż Samsunga Galaxy S24 FE. Przede wszystkim producent uruchomił ciekawą promocję.
Najnowszy i ostatni przedstawiciel serii Galaxy S24 trafił do sprzedaży w tym roku znacznie wcześniej niż jego bezpośredni poprzednik, Galaxy S23 FE. Co najważniejsze, zeszłoroczne ceny nie wzrosły - pozostały bez zmian. W zeszłym roku obowiązywała promocja startowa ze zwrotem 300 złotych na konto. Tym razem jest to gratis, który wart jest jeszcze więcej.
Samsung Galaxy S24 FE trafił na półki sklepowe.

Samsung Galaxy S24 FE to najtańszy model z całej serii, który pod wieloma względami przypomina zarówno podstawową "eskę" – m.in. cenowo, ale też i bardziej zaawansowanego Galaxy S24+ - w zakresie rozmiarów i baterii. Telefon jest dostępny w dwóch wersjach pamięciowych – 8/128 GB oraz 8/256 GB. Ceny wyglądają następująco:
Samsung Galaxy S24 FE 8/128 GB – 3199 zł
Samsung Galaxy S24 FE 8 /256 GB – 3449 zł
Na start producent przygotował jednak ofertę premierową, która rozpoczyna się dziś 4 października i będzie trwała przez nieco ponad 2 tygodnie aż do 20 października. Akcja zakłada, że jeśli kupicie telefon do 20 października, to możecie ubiegać się o darmowe słuchawki Samsung Galaxy Buds 2 Pro. To były do niedawna topowe propozycje TWS Samsunga, które w dalszym ciągu kosztują kilkaset złotych i wydają się naprawdę sensowne.
Pula zamówień promocyjnych jest ograniczona – wynosi 4900 sztuk. Jeśli nie zarejestrujecie, to nie otrzymacie gratisowych Galaxy Budsów 2 Pro. Co więcej, Samsung na stronie internetowej promocji poinformował też o drugim dodatku – przy zakupie na 20 rat 0 proc. jedną spłatę macie gratis – m.in. w RTV Euro AGD czy Media Expert, co oznacza, że za telefon zapłacicie ok. 150 zł mniej.
Pomimo zbliżonej ceny Samsunga Galaxy S24 (wersja 8/128 GB wyceniona jest na 3499 zł), ten w promocji premierowej wydaje się być sprytniejszy i lepszy od S24 FE pod wieloma względami, w tym: ekran, aparat. Jednak Samsung Galaxy S24 FE wydaje się być dobrym smartfonem - większa bateria, a dla niektórych osób większa bateria może być ważniejsza niż aparat i ekran.
コメントはまだありません。